piątek, 26 marca 2010

Miłośc się nie kończy...

Dziś coś mrożącego krew w żyłach... Opowieść o miłości ludzi i... lwa :)
Historia jest stara, pewnie sporo osób już o niej słyszała, ja jednak trafiłem na nią zupełnie przypadkiem dosłownie kilka minut temu i postanowiłem umieścić na Krótkiej... :)

Historia jest dość prosta - dwóch facetów - niestety do tej pory nie udało mi się ustalić czy byli to biolodzy lub jacyś amatorzy fauny afrykańskiej - adoptuje lwiątko. Zajmują się nim jak dzieckiem :)
Karmią, bawią się z nim. Dają mu dużo, dużo miłości!
Ale lwiątko jak to lwiątko, nabiera sił i gabarytów. W końcu trzeba było podjąć decyzję o tym, że trzeba lewka wypuścić... No i kiedy to zrobili po kilku latach postanowili do swojego podopiecznego zajrzeć z przyjacielską wizytą...

I się zaczęło!!!

Uwaga: Dla ludzi o mocnych nerwach ;)


piątek, 12 marca 2010

Sztuka rysowania.

Czy kiedykolwiek chciałeś rysować jak zawodowiec?
Bawić się walorem i teksturą? Cieniować jak mistrz, wyszukiwać najdrobniejsze zmiany światła i przelewać je przy pomocy sangwiny lub ołówka na papier?
No to teraz prawie możesz to zrobić :)

Znalazłem dziś stronę, na której możliwa jest naprawdę fajna zabawa rysunkiem. Zresztą nie ma sensu pisać po próżnicy, sprawdźcie sami:

mrdoob.com


Miłej zabawy :)